Albowiem wszyscy pozytywni bohaterowie romantyczni zostali obdarzeni przez swych twórców najcenniejszymi zaletami młodości. Idealizacja młodości jest złotą żyłą, która biegnie wzdłuż całego podglebia romantycznych wyżyn i szczytów. Mickiewicz przyznał młodości pęd do bohaterstwa i zdolność do miłości, która „ogniem zionie", a Słowacki poszedł może jeszcze dalej, jeśli w zakończeniu V pieśni Beniowskiego, mówiąc o drogach, na których człowiek może odczuć istnienie Boga, objawił, że Boga można odnaleźć i „w uczuć młodości zapachu".