piątek, 13 listopada 2009

uhistoryczniony, Boga... Boga... ...

W wizjach oświeceniowych Bóg istniał ponad światem i ponad czasem historii, były Mu one podporządkowane, były traktowane jako dość proste odzwierciedlenie zamysłu Wielkiego Konstruktora. Kryzys tej koncepcji świata i Boga spowodował, że zautonomizowała się jednostka ludzka: nie człowiek był interpretowany 7 punktu widzenia założonej koncepcji Boga, ale Bóg był poszukiwany z punktu widzenia człowieka obdarzonego jednostkowym sumieniem i pogrążonego w chaosie historii. 0w kryzys wizji Boga, związanej z „urzędowym" Kościołem, zostaje zwikłany w romantyzmie polskim dodatkowo przez czynniki narodowe, wynikające z dążenia do zachowania tożsamości narodowej w niewoli i wobec groźby utraty tej tożsamości. Bóg Kościoła „urzędowego" zostaje uhistoryczniony, wpisany w kontekst określonej kultury — studia nad historią narodu wskazują, że Jego imieniem posługiwali się np. Krzyżacy przy wynarodowianiu podbijanych społeczeństw, że wprowadzanie Jego religii powodowało utratę tożsamości narodowej (np. Mindowe Słowackiego; AnaJelas <1840) Kraszewskiego). Taka wizja Boga — szczególnie w warunkach polskich — powodowała bunt, skrajne zautonomizowanie człowieka; występują hasła walki „z Bogiem lub nawet mimo Boga" (Dziadów cz. III Mickiewicza); Garczyński pisze: