poniedziałek, 26 października 2009

jakas tak nie ...

„Allegoria jest w ogóle omówienie, tj. wystawienie rzeczy pod inną postacią, pod obrazem jej podobnym. Ten więc znów obraz, jako całość określona, stanowi poetyczny żywioł Allegorii, której celem jest pod zasłoną takiego zmysłowego obrazu wystawić rzecz inną, ogólną, umysłową. Jeśli bajka w zmyślonym wydarzeniu wyobraża, że tak a tak bywa, choć być nie powinno, to allegoria wystawia pod obrazem to, co j es t. A zatem jakaś i prawda powszechna kryje się pod zmysłowością obrazu, którego wartość poetyczna polega na kształtnym składzie i zajmującej całości, a wartość allegoryczna na naturalnym i zupełnym podobieństwie między całością obrazu a rzeczą, którą wystawia. Trojaką jest allegoria: metaforyczna, czyli przenośna, w której zmysłowy jakiś obraz zastępuje i przedstawia rzecz innej wyższej sfery, jak np. obraz okrętu rzeczpospolitą, czyli państwo; antropomorficzna, w której poeta świat ludzki pod obrazem świata zwierzęcego wystawia, jak to podobno Krasicki w Myszeidzie zamierzył; wreszcie a 11 ego r y a u osa bi aj ą ca wprowadza na scenę rzeczy umysłowe w postaciach zmysłowych, jako istoty żyjące".